monstera
stanowisko: ze światłem rozproszonym. Bezpośrednie, mocne słońce może poparzyć liście monstery, jednak za mała jego ilość sprawia, że liście są małe i pozbawione dziur. By uzyskać najładniejsze liście, najlepiej wybrać okno wschodnie lub zachodnie (może być za ciepłe latem) czy postawić roślinę w głębi pokoju (południowe okno).
podlewanie: obfite, ale z okresami suszy. Zalać monsterę dużą ilością wody, tak by po podlaniu, cały palec włożony w ziemię był mokry. Następnie zostawić roślinę na 7-14 dni (w zależności od wielkości) i podlać dopiero, gdy po sprawdzeniu palcem ziemia okaże się sucha. Monstera tworzy korzenie powietrzne (których nie można wycinać) i zraszanie ich sprawia, że nie trzeba jej podlewać tak często. Generalnie lepiej zraszać korzenie i pędy monstery, niż same jej liście.
ziemia i nawożenie: jeżeli zależy nam na dużej roślinie o pięknych liściach, wymaga ona nawożenia od końca lutego do września, nawozami azotowymi. Będzie wdzięczna za żyzną, bogatą w materię organiczną ziemię, ale oczywiście odnajdzie się w zwykłej „z worka”. Rośliny, którym brak nawozu czy te zaatakowane przez żyjątka, mogą wykształcać pofałdowane liście.
rozmnażanie: z części z liściem i korzeniem powietrznym czy „piętką z oczkiem”. Od rośliny-matki należy odciąć fragment posiadający korzeń powietrzny czy fragment łodygi wraz z niewielkim liściem. Możemy ukorzeniać liść w wodzie lub włożyć od razu do ziemi.
utrzymanie: monstery jest bardzo łatwe, rośnie ona dobrze na wielu stanowiskach, a dzięki dobremu magazynowaniu wody wytrzymuje jej okresowe braki. Trzeba uważać na za mocne słońce czy za suche powietrze, które powoduje wysychanie końcówek liści. Monstra nie lubi też nieregularnego podlewania, od którego mogą jej wyskakiwać ciemne plamy na liściach. Ciemne plamy mogą być też oznaką choroby grzybowej.
toksyczność: przez dużą zawartość szczawianów, spożywanie monstery może efektować szczypaniem wokół ust czy rozstrojem żołądka, ale nawet po zjedzeniu dużej ilości tej rośliny jest ona toksyczna, ale nie śmiertelnie trująca. Więc jeżeli nasze psy, koty czy dzieci nie mają tendencji do jedzenia roślin domowych, nie mamy się czego bać.
inne: im roślina jest starsza, tym większe są jej liście i dziury w nich. W naturalnych warunkach (chociaż zdarza się i w domach czy szklarniach!) monstery owocują, tworząc jadalne kolby podobne do kukurydzianych. Są one kwaśne w smaku.
sprawdź też: jak zajmować się roślinami domowymi?
Na Maderze owoc monstery nazywa się banana-ananas i jest jadalny. Niedojrzały podrażnia i powoduje wysypkę, a dojrzały sam pęka i smakuje faktycznie jak połączenie banana z ananasem (dojrzały nie jest kwaśny, tylko słodki i przepyszny). Patrz https://www.smakowityblog.pl/2013/09/ceriman.html
PolubieniePolubienie
Mam problem z prawie roczną monsterą. Przesadziłam ją dwa tygodnie temu i podlałam i przy nasadzie łodyg liściowych wytworzył się taki brązowy nalot i dwa liście już odpadły. Czy to może być wynik nadmiernego podlewania?
PolubieniePolubienie
jeżeli coś dzieje się tak szybko, to niestety roślina była chora już w sklepie 😦
PolubieniePolubienie