Roślinne Porady

Jak wyhodować drzewko awokado z pestki?

Lub po prostu ją wykorzystać, bo w Naturze nic się nie marnuje.

Instagramowe awokado podbiło przez ostatnie lata serca ludzi na całym świecie. Ma to swoje plusy, jak i minusy w postaci tego, że pod ich uprawę wycina się lasy tropikalne, co nie służy naszej Planecie, czyli nam. Jeżeli jednak sięgamy po jakikolwiek „produkt”, warto go wykorzystać w całości. Więc zamień „odpad” w nowego, domowego kumpla lub prezent dla bliskiej osoby. Czyli łatwe w uprawie i zupełnie za darmo, drzewko awokado.

etyka 

Zacznijmy od tego, że powinniśmy zastanowić się parę razy przed kupnem awokado. Oczywiście jest ono smaczne i pożywne, ale przez rozpropomowanie tej rośliny, każdy z nas chce ją mieć. Nie tylko w Polsce czy Europie, ale prawie na całym świecie. Pomnóżmy to przez ilość ludzi i ich zapotrzebowania – dość sporo. Smaczliwka, czyli awokado, rośnie w specyficznych warunkach – potrzebuje dużo słońca, ciepła oraz wody. Dlatego tak jak pod inne ulubione rośliny ludzi, wycina się lasy deszczowe i niszczy naturalne ekosystemy, tylko po to, by posadzić smaczliwki. Do tego dochodzi ogromny ślad węglowy, który niesie ze sobą awokado… przemyślmy jego zakup, a jeżeli szukamy alternatywy, to świetną jest groszek – świeży lub mrożony oraz bób. Równie pożywne, maślane, zielone i do tego lokalne.

pestka

Zima to sezon na awokado. Owoce te są wtedy łatwo dostępne w sklepach, w niskiej cenie i często już mocno dojrzałe. Po zjedzeniu miąższu zostaje nam całkiem spora pestka. Możemy ją zetrzeć i używać jako dodatku do potraw, farbować nią tkaniny lub wyhodować z niej drzewko.

Pestka awokado ma w sobie mnóstwo makro i mikro elementów – warto dodać łyżeczkę startej pestki do koktajlu, obiadu czy po prostu zjeść. Jednak nie powinno się jeść jej więcej, niż ok. 5g dziennie, bo możemy przesadzić w drugą stronę.

Jeżeli szukamy pięknego, różowego barwnika do tkanin, to warto użyć właśnie pestek czy skórek awokado. Nie jestem w tym ekspertem, dlatego więcej przeczytacie na stronie Dzikie Barwy.

Świeża czy wyschnięta? Suszona pestka wyda bardzo silną i mocną roślinę. Jednak samo suszenie zajmuje trochę czasu, a kiełkowanie suchej pestki jest na pewno dłuższe, niż tej świeżo pobranej. Jednak nieprawidłowo suszone lub uszkodzone pestki, mogą nie wykiełkować. Dlatego również polecam użycie świeżych, które szybciej wykiełkują. Pamiętajmy, że nie każda pestka „działa” na 100%, dlatego warto namoczyć kilka sztuk na raz. Warto eksperymentować!

Niestety nie ma co się łudzić o owocującą smaczliwkę w naszym domu. Jak inne rośliny egzotyczne w naszym klimacie, będzie cieszyć nasze oko w roli zimozielonej rośliny, a nie owocodajnego drzewa.

namaczanie

Jest mnóstwo sposobów na namaczanie pestki awokado w wodzie. Jest to koniczne, by roślina puściła pęd, ponieważ w wilgotnej ziemi łatwo gnije. Możemy po prostu włożyć pestkę do szklanki\słoika z wodą i zostawić na parę tygodni.

Tak, proces kiełkowania u awokado jest dość długi, szczególnie zimą. Jednak nie wymaga on od nas nic więcej, niż zmienianie\dolewanie wody co jakiś czas.

Najbardziej znany sposób namaczanie, który prawdopodobnie przyspiesza proces kiełkowania, to ukorzenianie pestki na konstrukcji z wykałaczek. W pestkę wbijamy 3 wykałaczki tak, by konstrukcja mogła stabilnie stać (np. jak robienie „korpusu” konia z kasztanów). Konstrukcję wkładamy do wysokiego naczynia (słoika, wazonu, szklanki) i zalewamy zimną wodą na 3/4 wysokości pestki. Wodę stale utrzymujemy na tym poziomie i wymieniamy co 4-5 dni, a awokado powinno się otworzyć (jak na zdjęciu) do 3-4 tygodni.

Inną metodą jest owinięcie pestki awokado w mokry ręcznik papierowy i włożenie jej do słoika. Dzięki wysokiej wilgotności pestki, jak i otoczenia, kiełkowanie jest czasem szybsze, niż w metodzie z nabijaniem czy po prostu wkładaniem do wody.

Z przesadzaniem do doniczki czekamy, aż pestka wypuści kilkucentymetrowy korzeń.

przesadzanie

Gdy pestka się otworzy i wypuści korzeń (może też i liście), możemy ją przesadzić do doniczki po usunięciu ewentualnej konstrukcji z wykałaczek. Umieszczając sadzonkę w doniczce, korzeń układamy luźno – nie upychamy go – i zasypujemy pestkę ziemią, tak, jak zakrywała ją woda – do 3/4 jej wysokości. Na koniec podlewamy obficie. Pamiętamy o tej czynności szczególnie w pierwszych dwóch tygodniach po przesadzeniu, kiedy roślina jest bardzo wrażliwa na przesuszenie.

kształt

Możemy awokado pozostawić same sobie, wtedy będzie rosło bardzo wysokie, jednak liście będzie utrzymywać tylko na szczycie. W efekcie da nam to (nie zawsze zgrabny) kijek z paroma liśćmi. Dlatego, gdy nasza sadzonka osiągnie odpowiadającą nam wielkość, możemy palcami usunąć stożek wzrostu („główkę” pędu). Dzięki temu zabiegowi awokado zacznie się krzewić i wytwarzać nowe, boczne gałązki i liście. Mocne wydłużanie się i wiotkie liście mogą świadczyć o niedoborze światła.

pielęgnacja

Roślinka awokado potrzebuje głównie dużo wody i światła. Jeżeli jej liście na końcach brązowieją, oznacza to, że powietrze jest za suche i może się znajdować za blisko źródła ciepła np. kaloryfera. Lub po prostu za mało ją podlewamy. Od maja do końca września, możemy wystawiać awokado na dwór, pamiętając, że nie lubi bezpośredniego i palącego słońca. Awokado będzie wdzięczne za nawóz, który sprawi, że liście będą duże, twarde i sprężyste, a łodyga grubsza i sztywniejsza. Opadanie liści od dołu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym jest zupełnie naturalne, ponieważ nasza roślina koniec końców jest drzewem, a nie krzakiem.

trujące?

Tak, liście awokado są toksyczne. Jeżeli mieszkacie z przyjacielem spoza gatunku homo sapiens, a boicie się o jego zdrowie, może lepiej nie trzymać tej rośliny w domu. Jednak nie słyszałem nigdy o przypadku zatrucia się zwierząt liśćmi tej rośliny, więc nie musimy od razu wyrzucać go z domu czy na pewno rezygnować.